Wszyscy doskonale zdajemy sobie sprawę z tego, że śniadanie to najważniejszy posiłek dnia. Czy jednak zawsze podchodzimy do tego rozważnie? Niestety nie… a skutki bywają opłakane! Oto najpopularniejsze błędy, które popełniamy niemal każdego ranka.
Byle szybciej!
Kto tego nie zna! Budzik wyrywa nas ze snu, ale ustawiamy drzemkę jeszcze na pięć minut… Właśnie w ten sposób najłatwiej jest zaspać. W pośpiechu szykując się do wyjścia, jedną ręką wciągamy bluzę, a drugą myjemy zęby, po czym pędem wypadamy z domu. Dopiero wtedy przypominamy sobie, że… jeszcze nic nie zjedliśmy.
Pomijanie śniadania to jeden z najpoważniejszych błędów, jaki można popełnić. Po całej nocy nasz organizm jest spragniony wartości odżywczych i nawet godzina funkcjonowania „na oparach” bardzo mu szkodzi. Poza tym, opuszczanie porannego posiłku w prostej linii prowadzi do podjadania – najczęściej niezdrowych przekąsek, jak batoniki czy chrupki, kupione na szybko w okolicznym sklepie. Nie rób sobie tego!
Lepszy wróbel w garści…
… niż gołąb na dachu. Wielu z nas wychodzi z tego założenia, więc rano łapie cokolwiek, żeby tylko nie wyjść na głodnego z domu. Błąd! Słodki batonik nie zastąpi pełnowartościowego posiłku, a jogurt „owocowy” nie stanie się zdrowym posiłkiem, jeśli dodasz do niego musli. Co gorsza, sięganie po byle co wprowadza nas w błędne koło złego odżywiania się. W jaki sposób? Tak potężna dawka cukru przyjęta na czczo może i doda nam energii, ale tylko na chwilę. Nie miną dwie godziny, a znów poczujemy ssący głód, który zmusi nas do sięgania po kolejną byle jaką przekąskę. I tak w nieskończoność… Aby tego uniknąć, na następnych zakupach zaplanuj sobie, co będziesz jeść na śniadanie i kup odpowiednie składniki wcześniej. Możesz też przygotować sobie wszystko wieczorem, a rankiem tylko sięgnąć po pyszny i zdrowy posiłek.

Śniadanie? Tak, ale najpierw kawa
Poranki bywają ciężkie – dlaczego nie umilić ich sobie filiżanką aromatycznej kawy? Najlepiej na potrójnym espresso, z dużą ilością mleka i odrobiną cukru… Stop! Nawet najlepszej jakości kawa to wciąż nie jest śniadanie, a co gorsza, zwykle rodzi w nas potrzebę schrupania czegoś słodkiego. Na przykład pełnej kalorii drożdżówki, która owoce ma tylko dla niepoznaki. Nie mówiąc już o tym, że kofeina pobudza nas tylko na chwilę, po czasie wywołując kolejny spadek energii… i wypłukując z organizmu magnez i inne ważne składniki. O wiele lepszym wyjściem będzie więc wypicie na czczo szklanki przegotowanej wody. Spróbuj, a zobaczysz, że obudzi Cię równie skutecznie!

(Nie) zdrowe błędy
Śniadania powinny być nie tylko zdrowe, ale i pyszne, prawda? Zwłaszcza, jeśli chcemy sprawić, by reszta dnia była czystą przyjemnością. Na co by tu postawić? Idealnym pomysłem wydają się być pancakes, najlepiej podane na modłę amerykańską, czyli z „odrobiną” syropu klonowego lub miodu… i owocami oczywiście. W końcu ma być zdrowo, prawda? Uwaga jednak – nie wszystko złoto, co się świeci. Pancakes, choć pyszne i często polecane jako idealna przekąska, muszą mieć dobry skład, żeby spełniać swoją rolę. Przygotowując je, białą mąkę zamień na pełnoziarnistą, smaż na minimalnej ilości tłuszczu, a jeśli chodzi o dodatki ogranicz się tylko do owoców. Uwaga też na masło orzechowe! Był czas, kiedy uważano je za prawdziwą fit bombę, ale od niedawna coraz częściej mówi się, że owszem, jest to bomba… ale przede wszystkim kaloryczna. I wcale nie taka zdrowa!