dziewczyna uprawia jogę wiosną na zewnątrz

Wiosenne nawyki, które warto wprowadzić już dziś.

Mimo że okres noworocznych postanowień już dawno za nami, wzięcie sobie za cel zmianę nawyków jest zawsze na czasie. Szczególnie jeśli zmagasz się z uporczywymi schematami, które przyczyniają się do pogorszenia stanu twojego zdrowia. Jak to zrobić, by było efektywnie?

Nowy rok, nowa ja, a może „wiosna, nowa ja!”

Styczeń i luty to wciąż osnute depresyjną aurą, zimowe miesiące, w których nie sposób odmówić sobie słodyczy, porannej dawki kofeiny czy leniuchowania na kanapie. Nic więc dziwnego, że dotyka nas syndrom niespełnionych postanowień noworocznych. Z tego powodu powstaje co roku coraz większa ilość artykułów na temat tego, jak zaplanować realizacje celów postawionych sobie samym wraz z 1. Stycznia. Sprawa jednak komplikuje się, gdy nam samym nie starcza motywacji na to, by od razu rzucić się na głęboką wodę i wyruszyć na siłownię. W takich przypadkach lepiej zadziała metoda małych kroczków. A żeby cieszyć się lepszym zdrowiem i kondycją tej wiosny, trzeba by zacząć już teraz. Dlaczego?

Nawyk – dobro i zło

Trzy tygodnie. Tyle według naukowców potrzebujemy czasu, by wykształcić nowy nawyk i utrwalić postępowanie w określony sposób. Aby jednak to zrobić, potrzebujemy zrozumieć pętlę nawyku, czyli wyzwalacz, nawyk, nagroda. Zastanów się, dlaczego sięgasz po słodycze? Prawdopodobnie łączy się to ze stresem i nudą. To samo dotyczy wygrzewania się na kanapie czy obsesyjnego oglądania kolejnych odcinków serialu pod rząd. Zmiana nawyków nie jest łatwa, szczególnie jeśli mamy do czynienia z używkami, takimi, jak papierosy, kawa czy alkohol. Kluczem do sukcesu jest wprowadzenie zastępczego środka, który pozwoli nam w momencie pojawienia się wyzwalacza uzyskać pożądaną nagrodę! Choć brzmi prosto i można to zawrzeć w jednym zdaniu, to każdy, kto choć raz próbował, wie, że jest to niezwykle trudna walka z samym sobą.

Wiosna z dobrymi nawykami

Nic jednak tak nie motywuje, jak nadejście nowej pory roku, która w dodatku nastraja optymistycznie i jest pełna kolorów. Trudno nie skorzystać z bogatej oferty lokalnych produktów – warzyw czy owoców, czy nie wykorzystać wspaniałej pogody na spacer lub przebieżki. Jednak takie nawyki powinniśmy wprowadzić już dziś, by dobrze przyjęły się do wiosny! Oto kilka przykładów świetnych zwyczajów, które pomogą ci być zdrowym i w dobrej formie.

Zacznij dzień na powietrzu

Rozbudzenie się zimą o poranku graniczy z cudem, a pogoda nie zachęca do wyjścia z domu, jednak przed wiosną warto rozpoczynać poranki na powietrzu. Nagle nastanie jasność, która sprawi, że rano wyda nam się bardzo długą porą dnia, a to najlepszy czas na bieganie, spacery z pupilem czy choćby kilka głębokich wdechów na balkonie!

Codzienna miska zdrowia

Naszła cię ochota na słodycze? Silny stres, a może popołudniowe zachcianki? Zamień gotowe batony na kolorową miseczkę pełną owoców i zdrowych ziaren! Wykorzystaj do maksimum sezon na cytrusy, a później sięgaj po takie przysmaki, jak truskawki. Zdrowo, słodko i przyjemnie.

Wiosna bez nałogów

Planowane rzucenie palenia lub kofeiny nie udało się w styczniu po nowym roku? Wyobraź sobie wiosnę wolną od nałogów i zaserwuj sobie nawyk, który zastąpi papierosa lub kawę.

Zielony koktajl z imbirem zamiast kawy

Niektórzy nie wyobrażają sobie poranków bez kawy. Jednak wiosną znacznie lepiej smakuje chłodny, równie pobudzający koktajl na bazie wody kokosowej, która jest świetnym źródłem elektrolitów! Dodaj do niej szpinak, natkę pietruszki, kiwi i awokado, a żeby uzyskać efekt pobudzenia – kilka plasterków imbiru!

Chcesz tej wiosny cieszyć się zdrowiem, świetną formą i kondycją psychiczną? Zadbaj o siebie już teraz, wyzwalając się od złych nałogów i serwując sobie przyjemne oraz zdrowe nawyki. Kilka tygodni samodyscypliny, a takie zachowania z pewnością wejdą ci w krew!