Każdy, kto przynajmniej raz na jakiś czas bierze się za uprawianie sportu, narażony jest na powstawanie zakwasów. Kojarzą się przede wszystkim z kilkudniowym bólem mięśni, które szczególnie mocno eksploatowane były w czasie ćwiczeń. Zdarza się, że każde wspomnienie o nich wywołuje negatywne odczucia. W efekcie treningi zostają odstawione na boczny tor. Czy da się uniknąć zakwasów? Co pomaga zminimalizować ból? Poniższy tekst pozwoli Ci znaleźć na te pytania odpowiedź.
Czym są zakwasy?
Zakwasy mięśni to ból, który pojawia się najczęściej około doby po bardzo intensywnym wysiłku fizycznym. Fachowa nazwa tego zjawiska to zespół opóźnionego bólu mięśniowego. Kwas mlekowy w mechanizmie zakwasów nie odgrywa żadnej roli – zostaje wypłukany z organizmu w ciągu 2 godzin od treningu. Powodem odczuć bólowych są mikrourazy strukturalnych włókien mięśniowych, które powstają w wyniki długotrwałego i granicznego wysiłku.
Po pierwsze profilaktyka
Zakwasów da się uniknąć, ale trzeba mieć świadomość ryzyka ich pojawienia na długo przed pierwszym czy przed bardzo intensywnym treningiem. Najlepszy sposób na zakwasy to profilaktyka, czyli odpowiednie przygotowanie do ćwiczeń. Każde ćwiczenia powinny być zaplanowane i wykonywane regularnie, ponieważ zakwasy najczęściej pojawiają się wtedy, gdy po kilku dniach lub tygodniach przerwy wraca się do bardzo intensywnego treningu. Systematyczne ćwiczenia zmniejszają zmęczenie mięśni i nie powodują ich mikrourazów. Nie bez znaczenia pozostaje też zdrowa, zróżnicowana i bogata w mikroelementy dieta.
Nie zapominaj o rozciąganiu
Każdy trening powinien być poprzedzony i zakończony rozciąganiem. Trening bez rozciągania to zwykłe katowanie swojego ciała.
Znaj swoje granice
Nigdy nie dawaj z siebie więcej, niż podpowiada Ci rozsądek. Nie daj się ponieść żadnym hasłom motywacyjnym, które zmuszają Cię do działania w sposób niezgodny z Twoim ciałem. Jeśli masz dość, zrób przerwę, opracuj nowy plan, zmniejsz liczbę powtórzeń. Z czasem osiągać będziesz coraz lepsze wyniki i to bez zakwasów.
Kiedy już zakwasy Cię dopadną
Jeśli już dopadną Cię zakwasy na brzuchu czy zakwasy po bieganiu, warto wytoczyć przeciwko nim najcięższe działa. Redukcję bólu po ćwiczeniach może zapewnić dobra dieta – przyprawy, takie jak pieprz czy kurkuma, imbir czy czosnek. W zwalczaniu bólu pomóc może również maść na zakwasy, czyli w praktyce każda maść o działaniu przeciwzapalnym. Brak jest natomiast dowodów na to, że w walce z zakwasami sprawdza się kefir, piwo czy też prysznic na przemian ciepłą i zimną wodą. Te sposoby są skuteczne w usuwaniu z organizmu kwasu mlekowego, a przecież, jak już powiedzieliśmy, ten samoczynnie wypłukuje się w ciągu około 2 godzin.
Czy można ćwiczyć z zakwasami?
Tak, ale z rozsądkiem. Ćwiczenia przy zakwasach mogą być nieprzyjemne, ale mogą też okazać się bardzo skutecznym narzędziem w walce z nimi. Trzeba jednak trenować o wiele mniej intensywnie, aby nie pogłębić problemu mikrouszkodzeń mięśni.